Krosno
Hatty moje krosno Hattersley. Oryginalnie przywieziona na wyspę jako zupełnie nowa układanka w płaskim opakowaniu w (około) 1940 roku, pracowała przez trzy pokolenia przez prawie 80 lat. Wykonana z żeliwa i drewna stała się samodzielnym dziełem sztuki. Zagłębienia na ramionach, gdy usiadła na swoim miejscu, zużycie na pasku od lat rąk tkaczy, wyblakła farba i osady olejowe. Wszystko to sprawia, że każde krosno Hattersley jest wyjątkowe i nadaje im własną osobowość
Tkacz
Nazywam się Miriam Hamilton i jesienią 2018 roku nauczyłam się tkać u poprzedniego właściciela Hatty'ego, dżentelmena w wieku 90 lat. Zgodził się sprzedać mi Hatty i nauczyć tkania, więc spędziłam w jego maleńka, mroźna szopka na krosna, w której tkał przez 50 lat. Krosno odziedziczył po ojcu, który kupił ją oryginalnie z fabryki Hattersley w Keighley w Yorkshire.
Szopa
Tradycyjne szopy tkackie, takie jak ta, w której nauczyłem się tkać, były konstrukcjami blokowymi lub kamiennymi bez prawdziwych „wygód”, takich jak izolacja, przyzwoite oświetlenie, ogrzewanie itp. Zdecydowałem, że chcę „wytwornej” szopy i tak powstał The Weaving Shed. Zaprojektowany w dwóch połówkach; jeden, aby mieć dokładnie odpowiednią ilość miejsca dla Hatty'ego, nawijarki, ramy do wypaczania i stojaka na szpulki, a drugi jako sklep studyjny. „Ekskluzywna” szopa ma oszałamiające widoki na jezioro i mnóstwo przestrzeni i światła, aby zobaczyć krosno i wszystkie procesy tkackie.
Szopa
Tradycyjne szopy tkackie, takie jak ta, w której nauczyłem się tkać, były konstrukcjami blokowymi lub kamiennymi bez prawdziwych „wygód”, takich jak izolacja, przyzwoite oświetlenie, ogrzewanie itp. Zdecydowałem, że chcę „wytwornej” szopy i tak powstał The Weaving Shed. Zaprojektowany w dwóch połówkach; jeden, aby mieć dokładnie odpowiednią ilość miejsca dla Hatty'ego, nawijarki, ramy do wypaczania i stojaka na szpulki, a drugi jako sklep studyjny. „Ekskluzywna” szopa ma oszałamiające widoki na jezioro i mnóstwo przestrzeni i światła, aby zobaczyć krosno i wszystkie procesy tkackie.
A wee video showing some of the processes involved in creating the a tweed! To actually make a tweed from start to finish takes several weeks. We have to make the warp, beam it onto the loom, tie each new thread to the corresponding one of the old warp (696 knots!), then pull the warp through the loom. It then takes around 5 days to weave a tweed depending on the complexity and length before the woven cloth has to be sent to the mainland mill for finishing. Woven cloth needs to be washed, dried, cropped and pressed (known as finishing) before it can finally be sewn!